Jak jedzenie wpływa na nastrój?

Nie od dziś wiadomo, że jedzenie to nie tylko kalorie które musimy dostarczyć organizmowi aby prawidłowo funkcjonował. Posiłki, które są spożywane – oddziałują nie tylko na ciało ale także na umysł. Niektóre potrawy wywołują emocje. Może to brzmieć dziwnie, ale właśnie tak jest.

Kojarzymy je z sytuacjami, które miały miejsce w przeszłości. Przywołują one wspomnienia – sytuacje, szczególnie te które pamiętamy z dzieciństwa. Nie bez przyczyn często używany powiedzenia „jak u mamy”. Najczęściej takie zjawisko widoczne jest w okresie Świąt Bożego Narodzenia lub Wielkanocy. Tradycyjna wiliglia czy śniadanie wielkanocne wywołują w nas niesamowite emocje. Ciepło, podekscytowanie – wszystko to wraca do nas w wspomnieniach. Jak to się dzieje, że po zjedzeniu danego produktu odczuwamy poprawę samopoczucia?

Serotonina – ważny przekaźnik

Jeśli chodzi o humor – należy wspomnieć o serotoninie. Jest to bardzo ważny neuroprzekaźnik odpowiedzialny za nasze samopoczucie. Jeśli jest zbyt niski – wzrasta prawdopodobieństwo, że będziemy przygnębieni, źli. „Lekarstwem” na niski poziom serotoniny jest spożywanie zdrowych węglowodanów, takich jak płatki zbożowe czy pełnoziarniste pieczywo, które właśnie sprzyjają uwalnianiu się tego neuroprzekaźnika.

Inne napoje oraz posiłki poprawiające samopoczucie

Pomijając węglowodany, które jak wyżej wspomniano utrzymują nasz humor na prawidłowym poziomie – trzeba koniecznie wymienić także kawę oraz słodycze. Pomimo, że często słyszy się o kawie jako tym „złym” napoju – to mit! Nawet mała ilość kofeiny zawartej w kawie działa jak środek antydepresyjny. Nie znaczy to jednak, że można pić ją bez ograniczeń. Umiar jest tu bardzo wskazany.

Jeśli mowa o środku antydepresyjnym, koniecznie trzeba wspomnieć o czekoladzie. Zawiera ona fenyloetyloaminę, która wpływa ciśnienie krwi i poziom cukru, powodując podwyższone tętno, odzwierciedlające uczucie zakochania. Słodycze ze względu na wysoką zawartości tłuszczu i cukru powodują uwalnianie endorfin, czyli tak zwanego  „hormonu szczęścia”.

źródło: https://najpopularniejsze.pl/ – blog o zdrowiu psychicznym i fizycznym